poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Stephen Covey nie żyje

Ten post miał być o czymś innym. Ale właśnie z opóźnieniem przeczytałam na blogu Steve'a Pavliny, że 3 tygodnie temu zmarł Stephen Covey. Ważna postać dla mnie. W swoich szkoleniach bardzo często wykorzystuję jego dokonania. Pomógł mi też zmienić mój sposób myślenia, zwłaszcza odnośnie zarządzania czasem. Ostatnio przeczytałam jego "Szybkość zaufania". Na własnej skórze przekonałam się, że ma to wymiar ekonomiczny. W jego koncepcjach najbardziej ujmuje mnie to, że szeroko rozumiany sukces życiowy opiera na wartościach. 
Naprawdę wielka szkoda, że odszedł...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz