W sobotę, 20.04., miałam przyjemność uczestniczyć w konferencji zorganizowanej przez studentów Politechniki Gdańskiej "NetVision". Rzecz o nowych technologiach przede wszystkim, ale wiedza przydatna również w innych dziedzinach. To była rzadka okazja wysłuchania praktyków biznesu, co to z nie jednego pieca chleb jedli. Szczególnie podobało mi się wystąpienie Karola Zielińskiego (CEO w PayLane). Miałam możliwość porozmawiać z nim chwilę po spotkaniu. Konkretny, realista, mówiący nie o tym, jak zarobić milion w miesiąc czy rok, ale o zagrożeniach czyhających na nasze "wspaniałe" pomysły. Zajrzałam na jego stronę na Facebooku - ciekawie i inspirująco. Funkcjonuje od niedawna, ale mam nadzieję, że Karol będzie kontynuował wpisy. link
Drugim hitem było dla mnie wystąpienie Alexa. Miałam okazję już wcześniej go poznać, także poprzez lekturę jego blogu. link Pokazał inną jakość szkolenia - poprzez praktyczne sytuacje i ćwiczenia. Ze swadą i humorem odpowiadał na pytania słuchaczy. To był bardzo dobry czas...
Po co to piszę? Ano żeby zachęcić osoby, które tutaj trafiają, do udziału w tego typu przedsięwzięciach (nie zniechęcajcie się sześcioma godzinami w pociągu!), bo może to być świetna okazja do:
- poznania nowych ludzi - innych niż nasi starzy, dobrzy znajomi;
- dostępu do praktycznej, często eksperckiej wiedzy
- ćwiczeń w nawiązywaniu kontaktów.
Piotr, dobrze mi zrobiło takie przewietrzenie się; uczestnicząc w wartościowych spotkaniach tego typu uświadamiam sobie pewne rzeczy. Z drugiej strony to doskonała motywacja, żeby "naprzód wciąż iść śmiało" na drodze rozwoju osobistego. Jakoś tak się złożyło, że analizując najważniejsze elementy sobotnich prelekcji (no, może poza jednym wyjątkiem), odniosłam wrażenie, że występujący mówili jednym głosem. Łączyło ich jedno: doświadczenie w biznesie. Taka wiedza kosztowała mnie jedynie... bilet na pociąg.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję Aneta za miłe słowa!
OdpowiedzUsuńW przypadku dodatkowych pytań, czy potrzeby pomocy - serdecznie zapraszam :)
Karol, tak odebrałam Twoje wystąpienie. A nie jestem osobą, którą łatwo zadowolić w tym zakresie. Jak mi się nie podoba, to po prostu wychodzę. :)
OdpowiedzUsuńTo ja Ci dziękuję. Chętnie (s)korzystam z Twojej wiedzy i doświadczenia.